wtorek, 9 września 2014

Sacred 3 - oceny

     Gra, która wzbudziła we mnie największe nadzieje, okazała się kompletnym rozczarowaniem... Deep Silver pokazał, jak łatwo ze wspaniałego H'n'S zrobić konsolowy chłam... choć nie powiem, grało mi się przyjemnie.

PLUSY:
  1. Grafika - niewątpliwie wpada w oko i jest jednym z niewielu atutów tego tytułu.
  2. Muzyka - kolejny plus nieco rozluźniający spięte wybrykiem Deep Silver'a nerwy.
  3. Humor - niektóre teksty postaci naprawdę potrafią rozbawić.
  4. Hack and slash! - bezmyślna nawalanka to jest to, czego na odstresowanie najbardziej mi potrzeba.
  5. Bohaterowie - czarny seraf, serafia, ankaryjka, safiri oraz khukuri, bardzo oryginalne towarzystwo i nawet ciekawie przedstawione.
  6. Pancerz - chyba jedyne, co się w naszym bohaterze wizualnie zmienia. No cóż, wypadałoby to docenić, jako że dość ciekawe pomysły ukazano.
  7. Duchy - nawiązanie do poprzednich odsłon gry, działający jako wzmocnienie naszego bohatera. Coś jak dodatkowa umiejętność pasywna, która aż nazbyt chętnie wtrąca się do gry.
MINUSY:
  1.  Sacred?! - nie, to absolutnie nie jest Sacred... to gra umieszczona w uniwersum Sacreda... proszę, powiedzcie mi, że tak właśnie jest..
  2. Konsolowatość - oooch, jak ja nie lubię żywcem wydartych konsolom porcji wciśniętych na pecety :< A tu jego eminencja konsolowatość łupie po oczach na każdym kroku, włącznie z menu...
  3. Ingerencja - niemal zerowy wpływ na postać: niewiele umiejętności, niewiele broni, zero talentów czy atutów, brak statystyk itp.
  4. Ekwipunek - ściślej pisząc, nie ma żadnego. Tak, dobrze czytacie.
  5. Monotonia - każda misja jest taka sama, a żeby było zabawniej, opis misji nie ma nic wspólnego z tym, co zrobić ma nasza postać...
  6. Filmiki - ruchomych obrazków nie można nazwać filmikiem. Nie rozumiem skad ostatnio wzięła się ta głupia tendencja na robienie ruchomych obrazków zamiast ciekawych cinematics'ów?!
  7. Sterowanie - niesamowicie toporne i na każdym kroku ukazujące graczowi, że jest to wierna kopia konsolowej wersji.
  8. Gadka - nasze towarzystwo ma zdecydowanie zbyt wiele do powiedzenia, szkoda tylko, że czasami te monologi są tak słabe, że wręcz żenujące :/








Raptr Gamercard

4 komentarze:

  1. Właśnie mnie skutecznie odciągnęłaś od tej gry :P może niebawem sobie 2 część sprawie ale trójki raczej nie ruszę ale nigdy do niej nie byłem przekonany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako miłośniczka serii stwierdziłam, że warto ja mieć w swojej kolekcji. Nie powiem, rozczarowało mnie bardzo, ale mimo wszystko da się pograć i odstresować :)
      Ale dwójeczka bez porównania świetna, aczkolwiek bez multiplayera już nie taka sama :/

      Usuń
  2. A co myślisz na temat The Elder Scrolls Online? Ponoć się nie popisali, ale zastanawiam się czy osobiście tego nie sprawdzić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda mi kasy na drugi abonament :P A tak serio, chętnie bym sprawdziła, jednak wygląd argonian nieco odpycha mnie od tego pomysłu. W dodatku lepiej zapłacić suba do WoW'a, aniżeli do Eldera w moim przypadku :/ TES dla mnie kończy się na singleplayer'owych tytułach :P

      Usuń