Kulkomioty mają w sobie to coś, co potrafi wciągnąć na długie godziny grania - szczególnie Zuma jest tutaj najlepszym przykładem :D Żaba w kulki lecąca z duchami zamieszkującymi tropikalną wyspę jest po prostu kolejnym majstersztykiem studia PopCap i miłym przerywnikiem pomiędzy kolejnymi sesjami w WoW'a :P
PLUSY:
- Pomysł - nie wiem co trzeba zrobić, żeby wpaść na pomysł żaby strzelającej kulkami i rozbijającej długie węże z tychże piłeczek. Ale wiem, że jest to kolejny świetny pomysł przyciągający uwagę na dłużej ;)
- Oprawa audiowizualna - muzyka i grafika są świetnie dopasowane, dopełniają się tworząc klimat zręcznościowej, tropikalno-wyspowej gierki z posmakiem mitologii azteckiej xD Miłe dla ucha, oka i ogólnie uprzyjemniające rozgrywkę elementy :)
- Czas gry - mniejsza o ty, że zasysa czas jak odkurzacz, ale jest fantastyczna na dłuższe posiedzenie, jak i chwilowe planszoprzejście :)
- Tryby gry - gracze otrzymują nie tylko tryb przygodowy, ale także i wyzwania i tryb Żelaznej Żaby. Przynajmniej po przejściu, poza zdobywaniem osiągnięć, można się sprawdzić na wysokim poziomie ;)
- Bossy - każdy etap gry przygodowej zakończony jest starciem z niebanalnymi bossami. Bardzo miła odmiana po strzelaniu kulkami do kulek xD
- Poziom trudności - gra potrafi dać w kość, szczególnie na poziomach 50+... ale dla chcącego nic trudnego, poziom dostosowuje się do kolejnych etapów, co nie powinno nikogo dziwić ^^
Brak