Doba ma za mało godzin...

        Od razu zaznaczam, że za mało na rozrywkę i przyjemności xD Prawie miesiąc pracy za mną, już na tyle przyzwyczajona do wczesnego wstawania, że nawet w weekend oczy otwieram już po siódmej rano (oczywiście leżakuję jak dobre wino nieco dłużej xD). Ale dobrze jest pracować ^^ Przerwy i wolne są ok, ale też bez przesady ;) 

        Co do tematu, to rzeczywiście brakuje mi chwili na konkretniejsze rozegranie jakiegoś tytułu. Dwa dni w tygodniu wracam do domu po osiemnastej i dziewiętnastej i jakoś nie chce mi się już grać, a ostatnimi dniami każda wolna chwila poświęcona była na przedletnie sprzątanie szaf i wynoszenie rzeczy zimowych do piwnicy >.< A od przyszłego miesiąca co drugi dzień zajęcia ruchowe co najmniej godzinka i też czasu już zabraknie na cokolwiek xD A tu marzy mi się jeszcze kilkukrotne przejście Inkwizycji, gdyż aktualnie gram qunari, a tu jeszcze ludź i elfka czekają :<

Aaaaaaach, ta scena nigdy mi się nie znudzi :3

        Na zakończenie gratka dla miłośników Szybkich i Wściekłych (ja bynajmniej do nich nie należę, dlatego tym bardziej mi się podobało :D), genialna parodia warta obejrzenia xD

Magister!

        Szkoda tylko, że nie magister Tevinteru, ale trudno, taki zwykły też dobry :D Taka krótka nota informująca o tym, że od dnia dzisiejszego przed nazwiskiem mogę pełnoprawnie stosować skrót mgr. No i w sumie tyle z rewelacji, bo nic więcej się nie zmieniło xD

Przyszła kryska...

        Jutro o godzinie 12:00 przyjdzie na mnie pora. Na mnie i mój zasób wiedzy akademickiej. Tak, właśnie w dniu 9 kwietnia podchodzę do obrony pracy magisterskiej. W sumie to nic, a jednak stresik się pojawia. W sumie to nic, ale pozostaje obawa przed sromotną porażką. W sumie to nic, ale mimo wszystko niecodzienność. Masakra. Dziś miałam dwunastkę do dziewiętnastej i trochę ciężko było się pouczyć i poczytać, szczególnie że wróciłam zdechnięta i nawet w HotS'a ledwie pograłam z Nethey'em. Właśnie, chce ktoś kluczyk? Mam około 3-4 kody do oddania chętnym na betę ^^

        No dobra, wcisnęłam się jeszcze na jednego Grifcika na nowym patchu 2.2.0., pobiłam rekord solowy i jestem pod wrażeniem zmian. Znowu odstawię Inkwizycję, w dodatku w piątek rusza trzeci sezon i wypadałoby zrobić wreszcie porządną czarownicę (nie żeby one nieporządne były z natury), a nowy secik wygląda miodnie :3

Zmiany w ozdobach postaci w końcu widoczne są zarówno w menu rozgrywki, jak i wyboru :3

W lewym dolnym rogu pojawia się w końcu liczba aktywnych wartowników, co dla DH jest wyjątkowo pomocne.

Dość zjawiskowy styl zamknięcia Głębokich Szczelin :D Nie mogę się doczekać żeby odkryć pozostałe smaczki patcha ^^

 

No title

        Raaaaaajuśku, już dawno doba nie miała aż tak mało godzin xD No, przynajmniej dla mnie :P Zaczęła się praca, skończył się czas na wykonywanie obowiązków w godzinach porannych, skończył się czas na marudzenie, że nie mam w co grać (grubo ponad 100 tytułów czeka na przejście, ale co tam >.<). Przechodzę na glanc Inkwizycję i w międzyczasie gram z Nethey'em na becie HotS'a, bo samemu jest naprawdę nudno ^^" Gdyby ktoś chciał screeny z rozwałek albo miał jakieś pytania co do gry, proszę śmiało pisać ;) Już jest przynajmniej wiadomym, że będzie to gra typu F2P, z drobną namiastką P2W niestety... (silniejsi bohaterowie za euraski będą szybciej dostępni, niż zakupieni przez walutę w grze drobno i bezlitośnie farmioną ).

        Strasznie nie chce mi się pisać, a mam tyle do napisania, że jeszcze bardziej mi się nie chce xD No i 9 kwietnia obrona pracy magisterskiej o 12... A dzień później rusza trzeci sezon w Diablo III :D Oby tylko się obronić...

        A tymczasem korzystając z chwili wolnego zagram sobie na spokojnie ;)